No to i ja zaczęłam SAL Kapeluszowy, ale w założeniu nie będę wszystkich haftować elementów tego obrazka.
Jak na razie zaczęłam od realizacji moich marzeń :) Czyli... czerwonych szpilek :) No w tym wypadku konkretnie jednej czerwonej szpilki :) która wygląda tak:
Kolorki sama dobierałam trzymając się ogólnej kolorystyki na schemacie. wprawne oko zaś wyłapie popełnione przeze mnie błędy. Ogólnie czerwień wygląda jak na zdjęciu, ale kwiat jest cały fioletowy - bez niebieskich wstawek!
I jeszcze z pewnej odległości:
Hmmm... A może to nie jest czerwona szpilka, a rubinowy pantofelek Dorotki z Czarnoksiężnika z krainy Oz??
Dziękuję za komentarze u mnie i za dołączenie do SALu. Śliczne rzeczy u Ciebie widzę, będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńpantofelek pierwsza klasa :) chyba kopciuszka hehe
OdpowiedzUsuń