Dziś niestety kolejna reminescencja ;) czyli zeszłoroczne zazdroski zrobione do kuchni w domu rodzinnym. Okno na świat ;) składa się z dwóch części - krótszej i szerszej, dlatego powstały dwie zazdroski dostosowane do ich rozmiarów.
Wzór znalazłam w internecie i dostosowałam do swoich potrzeb :) Firaneczki robiłam od góry, a nie od boku jak większość z Was ;). Używałam kordonka perle 8 w kolorze ecri z lekkim połyskiem. Szydełko 1,75mm tulipa. Ile nici mi zeszło, nie pamiętam. Pamiętam, że wystarczył mi jeden "łikend" na tę robótkę:
Wzór najlepiej jest widoczny z odległości i na ciemnym tle:
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i dużo zdrówka życzę ;)
Piękne zazdroski. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńPiękny motyw, moje leżą zaczęte juz drugi rok!
OdpowiedzUsuńJak ja Ci ich zazdroszczę! Piękne!
OdpowiedzUsuń