Dziś czwarta już część składanki. Żywioł ziemia. Lubię ziemię tego nie ukrywam :) Gleboznawstwo na studiach było moim ulubionym przedmiotem :) Inspiracją dla mnie była część ziemi jaką jest piasek. Te małe mieniące się ziarenka kwarcu. W różnych kolorach. Dlatego wzięłam się za koraliki i powstały dwie bransoletki. Troszkę za pomarańczowe, ale musicie mi to wybaczyć. Musicie mi wybaczyć też znow poodkręcane zdjęcia. To dlatego, że mojego laptopa boli matryca, a ja nie mam czasu, żeby go do serwisu zawieźć albo mi nie po drodze jest :/
Oto rzeczone bransoletki:
Mam nadzieję, że Wam się podobają :)
Niedługo nowe robótkowe rzeczy, a ja tymczasem przypominam o tym, że zapisy w Candy są do 18tego!!
PS. Zęba mi nie szkoda bo to ząb mądrości był a faktycznie dawał się dziad ostatnio we znaki ;)
Sliczne sa!!!
OdpowiedzUsuńslicznotki...
OdpowiedzUsuń