piątek, 8 czerwca 2012

125. SAL kobiecy

Panienka wyszyła się chyba w tempie ekspresowym :) Skończyłam z nią już parę dni temu ;)
Wyszywałam kordonkiem. Nie wiem czemu mi taki przyszedł do łba mojego durnego. Więcej tego robić nie będę... A na pewno nie starymi zapasami kordonków.
Efekt wyszedł taki:
Tak wygląda lejdi bez biżuterii

 Tutaj lejdi jest już z biżuterią, ale że ja nie trawię czegoś takiego jak bransoletki na nogach więc ta młoda dama ich też nie ma. Desenie kropek i punktów na sukience zrobiłam jak leciało, nie patrzyłam na schemat. Wprawne oko zobaczy pewne niedociągnięcia, zwłaszcza w dole schematu.
 Tutaj zbliżenie na koralikową biżuterię i na buźkę która do najładniejszych nie należy:
 I jeszcze "dupcia" i efekt metalicznej nitki. Wyszywało się nią wyjątkowo bez problemów. Raz jeden jedyny trafiła się jedna nitka, która sprawaiał problemy (rwała się, plątała, strzępiła) ale szybko doszłam do wniosku, że nie będę jej żałować i wyrzuciłam ją. Wzięłam kolejną nitkę i poszło jak z płatka. :)

Wnioski?? Kordonek do blackworka się nie nadaje. Zwłaszcza taki gruby jak ja miałam. Jest parę niedociągnięć, ale i tak na poważnie rozważam zrobienie jeszcze jednej panienki. Tylko może w lustrzanym odbiciu i na czarnej kanwie... Ciekawe jakby wyszedł taki pozytyw i negatyw.
Ale na razie muszę skończyć las :)

Moi drodzy! zapisujcie się na Candy i próbujcie zgadywać co to za rocznica! Powiem Wam jeszcze, że będzie zielono!

7 komentarzy:

  1. ślicznie wyszła. jesteś pierwsza. :) czy mogę dodać zdjęcie do salowej strony, jako ukończona praca Twojego autorstwa, u mnie na blogu? bo będzie taka galeria wszystkich ukończonych prac tego SALa:) daj znać i gratuluję, masz pierwsze miejsce w ukończeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ŚLICZNY HAFCIK, PIĘKNA ZWIEWNA KOBIETKA!

    OdpowiedzUsuń
  3. artgalery5086-martuska
    Ja zaczęłam robić salowa panienkę jako: panienka i jednocześnie jej odbicie lustrzane,możesz podglądać w najbliższym czasie na blogu Agnieszki,ponieważ to za jej pośrednictwem i za jej zgodą na razie będą publikowane moje poczynania na jej blogu(dziękuję jej za to).
    Gratuluję ukończenia Twojej panienki,a jasna sukieneczka dodaje jej więcej delikatności i ta "prawdziwa" biżuteria-super !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie Ci wyszła panienka.
    Ja też myślę o zrobieniu jej lustrzanego odbicia :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie Ci wyszła panienka :) Zapraszam do zabawy , szczegóły u mnie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń