jak dmuchawiec:
No dobra, to był mój przedurlopowy hafcik :) Kanwa 22ct, nić to satyna jakas kupiona w lumpie w zestawie z kanwą.
Teraz nadrabiam zaległości. Najpierw UFOSAL:
Jak widać poszewka się robi. Większość z Was pokończyła już swoje dzieła a ja swoje jeszcze męczę.
Teraz TUSAL, przybyło parę kolorowych nitek i nawet sama nie wiem skąd:
i na koniec SAL "facebukowy"
W ciągu urlopu przybyło 2 pół drzewka :) do końca jeszcze 4 i pół :)
I na koniec zagadka dla Was - co to za "potwór"?
A teraz znikam i dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny! No i oczywiście Wszystkich Was pozdrawiam!!!!
To suszone cudo to Turkuć podjadek (Gryllotalpa gryllotalpa). :D Forma dorosła
OdpowiedzUsuńPracowicie :-) Piękności powstają.. Pozdrawiam słonecznie
OdpowiedzUsuńIdzie Ci to dosyć szybko, kilka prac a ja dopiero kołnierzyk pokazałam. W środę wstawię kolejną robótkę która dojrzewa, nie będziesz sama. ;)
OdpowiedzUsuń