U mnie na razie postępów zbyt dużych nie ma :/ Robótka salowa została w domu a ja się szlajam to tu to tam na urlopowych wojażach - dlatego w zeszłym tygodniu nie było wpisu - przepraszam, ale nie miałam jak bo najpierw praca a potem zaraz po pracy podróż. Dopierwo późnym wieczorkiem wylądowałam w miejscu docelowym. Robótka została w domu w takim stanie (troszkę jej przybyło)
Na urlop wzięłam ze sobą włóczki do obiektu pożądania z poprzedniego postu ;) iiiiiii: już troszkę zufoczony sal facebookowy - haftowany lasek, troszkę to wszystko poręczniejsze niż wożenie ze sobą kartonika z resztkami włóczki....
Cieszy mnie bardzo, że część z Was zakończyła już niektóre robótki! Oby tak dalej!
A teraz kilka odpowiedzi i komentarzy ;):
PAKMA - robi się wyśmienicie - to chyba poniekąd sprawa włóczki, która jest niesamowicie przyjemna w dotyku!
Gabi i Docia - wzór na to cudeńko znalazłam na blogu BEAN, która robi wspaniałe rzeczy! Celowo nie podaję konkretnego miejsca, żebyście troszkę pogrzebały i popatrzyły jakie cudeńka Bean robi! (mam nadzieję, że nikt się nie gniewa)
Sylwuśka - Oj będzie druga, będzie druga! Ale z o połowę cieńszej włóczki i tak jak wzór nakazuje i z rękawkami - ale chyba dłuższymi (już widzę te piękne rozszerzane rękawy)...
No to teraz mykam i odwiedzaczy cieeeplutko pozdrawiam!!
Wcale się nie obrażę, wręcz przeciwnie, dziękuję :) Uwielbiam szperać. :)) Skończyłam już kołnierzyk, czas pokazać następną uforobótkę. ;) Zrobię to jednak za tydzień. ;) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie druty to czarna magia ;) Dziękuję za życzenia w imieniu synka i za udział w candy :)
OdpowiedzUsuńKolejna odsłona mojego UFO-ka :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl/2012/10/UFO-SAL-2Jesienny-SAL-18.html
Ja nie wytrzymałam do środy http://bozenia.bloog.pl/id,332091163,title,Sal-zimowy-2011,index.html teraz czeka mnie tylko obróbka lub ramka i ten UFOK uznaję za zakończony. Ale już myślę co nowego zgłosić.
OdpowiedzUsuńFajne kolorki! a co tam u Ciebie? Pozdrawiam bardzo słonecznie :-)
OdpowiedzUsuń