czwartek, 10 maja 2012

109. Krótkie info

Hmmm... żyję jeszcze :) zastanawiam się czy na szczęście czy niestety. Tak czy inaczej zadowolona jestem bo paczuszki dotarły i te wysłane ode mnie (czyli do Danieli, Rrrrrobaczka i ta wymiankowa). I ta przysłana do mnie. No może pozatym, że ta ostatnia czeka na poczcie... A że poczta jest około 25-30 km od domu... I że listonosz zostawił Awizo... hmmmm... Początek tygodnia był nerwowy, cały tydzień z resztą też... mam nadzieję, że piątek chociaż się pomyślnie zakończy. Jak nie to koło środy czeka mnie... No dobra, nie chcę nawet o tym myśleć. Mam stanowczo za bojowe nastawienie.... Kiedyś może Wam opowiem o naszym listonoszu :)
Tymczasem idę, może wreszcie dokończę wzór który dostałam :) Albo się pouczę, alb po prostu pójdę wcześniej spać...
Zdjęcia moich wyczynów pokażę niedługo :)

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)

2 komentarze:

  1. Jeszcze raz bardzo dziękuję, dobrze się domyślałam, ale drogi do poczty Ci nie zazdroszczę! Pozdrawiam mile!

    OdpowiedzUsuń