sobota, 27 sierpnia 2011

1. No to zaczynamy

No to zaczynamy... Zobaczę na ile starczy mi cierpliwości, ale mam nadzieję że na długo.
Dziś bez zdjęć, dopiero się tutaj "rozgaszczam". Kiedyś się nawet może zadomowię ;)

A teraz zapraszam w moje skromne progi - wkrótce może przestaną być skromne ;))

1 komentarz:

  1. Witam serdecznie w nowym miejscu i życze wytrwałości :-) a co do naszej wymianki- nadal jestem chetna tylko wolałabym w drugiej połowie września bo mam teraz zamówienia i imprezy rodzinne! Przemyśl co byś chciała :-) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń