Codziennie staram się chociaż odrobinę w ciszy i spokoju spędzić nad moją mandalą. Prace rozpoczęte i chociaż ze schematem to jednak po swojemu. Na bieżąco dobieram kolory. Chcę żeby było świeżo i zielono :) Chcę żeby mandala pasowała do koloru ścian w mojej sypialni :)
Tak wygląda moja mandala obecnie:
Kolory na powyższym zdjęciu są przekłamane. W rzeczywistości podobne sa do tych:
Skoro tak dobrze idzie mi mieszanie kolorów, to idę do kuchni rozmieszać farbę na ściany :)
Pozdrawiam i milego łykenda życzę :)
Cisza I spokój powiadasz. .. to nue dla mnie. Mi musi cos grać w tle.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej ciszy i spokoju... Tydzień przed komunią mam urwanie głowy :( Kolorki się zapowiadają lepiej, niż te oryginalne :)
OdpowiedzUsuńSuper kolorki mandala zapowiada się pięknie:)
OdpowiedzUsuń