Cieszy mnie niezmiernie, że Wam się podoba mój obrazek :) Oj baaardzo się cieszę! I już mnie korci, żeby kupić sobie zwykły len, ale muszę być silna - najpierw listwy podłogowe :) Potem będę szaleć. No, chyba że nie wytrzymam i kupię sobie kawałeczek zwykłego lnu. Teresko- len o który pytasz nazywa się AIDA LNIANA, kolor taki jak widać na zdjęciach czyli taki szarawy (niektórzy mówią że "naturalny"). Dziurki widać, bo ta tkanina nie ma splotu płóciennego tylko taki jak klasyczna kanwa do krzyżyków. Różni się włóknem z którego jest wykonana. Klasyczna to chyba bawełna (jeżeli nie to proszę mnie poprawcie!) a ta jest z lnu. Splot włókien jest ten sam. Nie wiem jak z farbowaniem wychodzi, ale farbować jeszcze niczego nie próbowałam - najwyższy czas to nadrobić :) Ale może nie dziś, bo na razie w rękach mam mały eksperymencik, taki właśnie o:
Co z tego wyjdzie?? Zobaczymy :) I zobaczymy na jak długo starczy mi weny i cierpliwości :)
A tymczasem spadam i dziękuję Wszystkim za odwiedziny i komentarze!
PAPA
Czekam co to nowego bedzie????
OdpowiedzUsuń